- Tak jak w zeszłym roku pominięte zostały wpływy z dotacji celowych. Zwłaszcza w okresie intensywnego korzystania z funduszy unijnych dotacje mają chwilowy, ale bardzo silny wpływ na wielkość dochodów. Wpływ wielkiej dotacji inwestycyjnej potrafi wywindować samorząd bardzo wysoko w rankingu. Jest to awans chwilowy (incydentalny) i niemający związku z trwałym wzrostem zamożności budżetu. Wydaje się więc, że uwzględnienie tylko dochodów własnych i otrzymywanych subwencji lepiej oddaje hasło naszego rankingu (zamożność). Tak jak w ubiegłych latach wpływające do budżetu dochody zostały skorygowane na dwa sposoby. Po pierwsze, odjęliśmy składki przekazywane przez samorządy w związku z subwencją równoważącą (regionalną w przypadku województw) – tak zwany w środowiskach samorządowych podatek janosikowy. Po drugie, do faktycznie zebranych dochodów dodaliśmy skutki zmniejszenia stawek, ulg i zwolnień w podatkach lokalnych (chodzi o to, by porównywać faktyczną zamożność, a nie skutki podejmowanych w gminach autonomicznych decyzji odnoszących się do polityki fiskalnej) – przekazują autorzy rankingu.
Prezydent Bolesławca Piotr Roman zwraca uwagę na dobrą pozycję Bolesławca, mimo że od 1 stycznia 2015 r. zwolnione są z podatku od nieruchomości budynki mieszkalne i lokale mieszkalne, które nie są zajęte na prowadzenie działalności gospodarczej oraz grunty pozostałe (pod budynkami mieszkalnymi, lokalami mieszkalnymi i pozostałymi budynkami). W Bolesławcu funkcjonują uchwały o pomocy dla inwestorów, które wspierają tworzenie nowych miejsc pracy poprzez stosowanie pakietu ulg inwestycyjnych w podatku od nieruchomości. Stawki podatku od nieruchomości oraz podatku od środków transportowych pozostały na niezmienionym poziomie - od roku 2012. Pomimo obniżenia przez Ministra Finansów maksymalnych stawek podatku od nieruchomości i podatku od środków transportowych - obowiązujące w Bolesławcu stawki są niższe.